Prawie od trzech dekad, Londyński Międzybankowy Wskaźnik Oferowany (LIBOR) odgrywał kluczową rolę na rynku kredytowym. Gdy stopy procentowe są wyceniane, LIBOR zaprojektowany jest tak, by zapewniać banki całego świata w odpowiedni obraz kosztów pożyczek krótkoterminowych. Od stycznia 2014 r. LIBOR znany jest jako ICE LIBOR.

 
Jednakże skandal z 2008 r. wywołał poważne niepokoje odnośnie LIBOR. Jednym z jego słabych punktów jest fakt, iż wskaźnik pochodzi z własnego raportu banku a nie z aktualnych danych rynkowych. Każdego dnia, kilka największych światowych banków raportuje ile będzie je kosztować pożyczanie od innych posiadaczy z londyńskiego rynku międzybankowego. LIBOR jest średnią tych odpowiedzi.

  Badanie Wall Street Journal w połowie kryzysu finansowego odkryło, że LIBOR zaniża wskaźniki. Sugeruje to, że banki próbowały zaniżyć niestabilność rynku finansowego. Różne banki – takie jak Barclays, USB i Royal Bank of Scotland – były oskarżone o fałszowanie kluczowych wskaźników.

Czy międzynarodowa społeczność bankowa zastąpi więc LIBOR innym wskaźnikiem, mniej podatnym manipulacjom? Wydaje się to być w obecnej chwili odległą perspektywą.

  Prawdopodobnie najważniejszym wyzwaniem dla LIBOR jest wskaźnik OIS. OIS jest po prostu połączony z bankiem centralnym danego państwa – np. Fundusze Federalne w USA – stąd teoretycznie jest mniej podatny na manipulacji. W wielu transakcjach zauważono już zwroty w kierunku OIS. Również, wiele znanych osób wypowiedziało się na temat wyparcia LIBOR, wśród nich był Gary Gensler, przewodniczący Komisji Towarowych Kontraktów Terminowych typu Futures.

Jednakże, najwięcej wykonano obecnie w celu zreformowania, bardziej niż zastąpienia, LIBOR. W 2012 r. Międzynarodowa Organizacja Komisji Papierów Wartościowych ustanowiła zadanie wprowadzenia rekomendacji. Wśród jej propozycji: odcięcie LIBOR od Brytyjskiego Towarzystwa Bankowców oraz wymaganie popierania odpowiedzi banków konkretnymi danymi rynkowymi.

Podsumowanie

O przyszłości LIBOR zadecydują władze prawne w poszczególnych państwach. Obecnie jednak, wszechobecny wskaźnik wypada o dziwo odpornie.