Chociaż negatywnie oceniają obecną sytuację gospodarczą, młodzi przedsiębiorcy częściej niż inne grupy wiekowe odnotowują wzrost przychodów i poprawę stabilności finansowej ich firm. Znaczący wpływ na tę sytuację ma ich nastawienie do założonego biznesu, który prowadzą „z chęci” a nie „z konieczności”.
W raporcie autorstwa dr Artura Domurata znalazły się też odpowiedzi na pytania o przeszkody stojące przed przedsiębiorcami oraz potrzeby wynikające z prowadzenia biznesu. Raport powstał na podstawie badania przeprowadzonego przez Fundację Think! we współpracy z Centrum Psychologii Ekonomicznej i Badań Decyzji Akademii Leona Koźmińskiego oraz Fundacją Citi Handlowy im. L. Kronenberga.
„Badania przeprowadzone w marcu 2022 wskazują, że ledwie co szósty młody przedsiębiorca pozytywnie ocenia obecną sytuację gospodarczą i tylko co siódmy oczekuje jej poprawy w ciągu roku. Ta ocena, podobnie jak wiara we własne możliwości oraz skłonność do poszerzania wiedzy i kompetencji, są wśród młodych przedsiębiorców zróżnicowane w zależności od tego, czy prowadzą swoje biznesy z chęci, czy ich „praca na swoim” podyktowana jest jakąś koniecznością” – mówi dr Artur Domurat, autor raportu “Przedsiębiorczość ludzi młodych”.
Prowadzenie biznesu to wyzwanie
„Pandemia, Polski Ład, wojna w Ukrainie, a w konsekwencji niepewność geopolityczna, rosnące ceny surowców, energii i dóbr produkcyjnych tworzą niesprzyjający klimat do prowadzenia biznesu. Nic dziwnego, że 66 proc. przedsiębiorców ocenia bieżącą sytuację jako złą lub nawet bardzo złą” – wskazuje Anna Bichta, prezeska Fundacji Think!. 78 proc. badanych nie spodziewa się jej poprawy w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Badanie pokazało, że pod tym względem większymi optymistami są młodzi początkujący przedsiębiorcy, którzy lepiej niż respondenci starsi wiekiem i stażem oceniają też inne obszary – m.in. swoją bieżącą kondycję finansową oraz szansę na jej poprawę. Częściej odnotowują również wzrost przychodów i określają je jako stabilne. Taka ocena może być efektem większej skłonności do podejmowania przez młode biznesy aktywności i działań innowacyjnych.
Wiedza i kompetencje pilnie potrzebne
Ponad połowa respondentów (51 proc.) wskazała, że brakuje im wiedzy głównie w zakresie prawa pracy i podatków. Badani wskazywali też, że widzą potrzebę pogłębienia wiedzy na temat budżetowania i rachunkowości (48 proc.), finansowania działalności i pozyskiwania środków (43 proc.) oraz planowania (40 proc). Źródłem brakującej wiedzy oraz informacji dla większości badanych jest internet (65 proc.), a dla ponad połowy również webinary, specjalistyczne kursy, szkolenia i konferencje.
„Młodzi przedsiębiorcy rozumieją, że obecnie niepewny czas wymaga od biznesu elastyczności, szukania szans, wchodzenia na nowe tory. Ryzyko zdarzeń, na które nie mamy wpływu, jest coraz większe. Dlatego otwartość na zmianę, nowe narzędzia i technologie stają się w obliczu tylu wyzwań kluczowe. Potrzeby edukacyjne osób na początku biznesowej drogi są zbieżne z działaniami Fundacji Think!, która od lat wspiera młodych przedsiębiorców w rozwoju osobistym i zawodowym, aby mogli skuteczniej i sprawniej funkcjonować w zmieniającej się dynamicznie rzeczywistości. Duża chęć zdobywania i poszerzania kompetencji napawa optymizmem. Świadczy bowiem o tym, że młodzi mają świadomość swoich potrzeb i wiedzą, że nowe umiejętności pomogą im stawić czoła wyzwaniom naszych czasów” – mówi Anna Bichta, prezeska Fundacji Think!.
Profil młodego przedsiębiorcy
Z badania wynika, że najważniejszą motywacją do prowadzenia własnego biznesu wśród młodych jest zarabianie pieniędzy oraz poczucie wolności i samodzielności, które osiągają dzięki prowadzeniu własnej firmy. Młodzi przedsiębiorcy chcą panować nad swoim czasem i móc go dostosowywać do życia prywatnego, mieć swobodę w organizowaniu własnej pracy oraz zdobywać nową wiedzę i doświadczenia.
„Liczne badania nad przedsiębiorczością pokazują, że – wbrew stereotypom – nie istnieje określony zestaw predyspozycji, który gwarantowałyby sukces w biznesie. Przedsiębiorcy pod względem cech, postaw i zachowań są zróżnicowani, podobnie jak reszta populacji. Dotyczy to też młodych przedsiębiorców biorących udział w naszym badaniu. Ich przekonania i podejmowane działania zależą na przykład od zaangażowania, a więc tego, czy „praca na swoim” jest kwestią wyboru i jest się przedsiębiorcą „z chęci”, czy była podyktowana jakąś koniecznością, np. stworzenia sobie miejsca pracy wobec braku innej możliwości“ – zauważa dr Artur Domurat.
Jak wynika z badania, to właśnie chęć prowadzenia własnego biznesu zwiększa prawdopodobieństwo stabilnych przychodów lub ich wzrostu i rozwoju firmy. Wyniki badania jasno wskazują, że młodzi przedsiębiorcy „z chęci” częściej niż przedsiębiorcy z konieczności odnotowują stabilność przychodów (71 proc. vs. 62 proc.) oraz wzrost przychodów i rozwój firmy (75 proc. vs. 43 proc.). Wśród przedsiębiorców z chęci mniej firm jest w kryzysie (11 proc. vs. 28 proc.). Znaczący odsetek przedsiębiorców „z konieczności” rozważa zawieszenie (29 proc. vs. 12 proc.) lub zamknięcie firmy (25 proc. vs. 5 proc.).
„Wewnętrzna motywacja to jeden z kluczowych czynników wpływających na sukces zawodowy, niezależnie czy dotyczy samozatrudnionych czy nie. Ta perspektywa i wiara w słuszność obranej ścieżki kariery pozwala osiągnąć większą proaktywność, ale także pewność dotyczącą podejmowanych działań i decyzji. Warto traktować założenie własnej firmy jako jeden z możliwych scenariuszy naszej kariery. To nasze przekonanie co do słuszności wyboru najsilniej wpływa na naszą późniejszą motywację i wytrwałość” – podkreśla Sebastian Perczak, szef Pionu Bankowości Przedsiębiorstw Citi Handlowy.
Różnice można wskazać także w innych obszarach. Co szósty młody przedsiębiorca pozytywnie oceniał obecną sytuację gospodarczą i co siódmy oczekiwał jej poprawy w ciągu roku, ale wyniki te są zróżnicowane ze względu na zaangażowanie. Prawie co czwarty młody przedsiębiorca „z chęci” pozytywnie ocenia aktualną sytuację gospodarczą i co szósty optymistycznie patrzy w przyszłość. Wśród przedsiębiorców „z konieczności” optymistów jest mniej i tylko jeden na siedmiu pozytywnie ocenia sytuację obecną i jeden na dziewięciu sytuację przyszłą.
Podobnie jest z wiarą we własne możliwości
Młodzi przedsiębiorcy „z chęci” charakteryzują się wyższym poziomem wiary w siebie. Są oni bardziej przekonani o tym, że potrafią skutecznie radzić sobie z rozmaitymi wyzwaniami. Wyróżnia ich też aktywność innowacyjna. W porównaniu do przedsiębiorców „z konieczności” częściej szukają sposobów na ulepszenie swojej pracy, obserwują trendy i badają rynek, a także poszerzają kompetencje na szkoleniach, konferencjach lub webinarach.
Jak zauważa dr Artur Domurat, zależność między poczuciem sprawczości a osiąganiem sukcesów może mieć charakter sprzężenia zwrotnego: wyższe przekonanie o własnej skuteczności stanowi dodatkową motywację by – mimo trudności w drodze do celu – nie poddawać się i wkładać więcej wysiłku, a to zwiększa szanse powodzenia. Z kolei doświadczanie sukcesów podbudowuje wiarę w siebie i przekonanie o własnej skuteczności.
Przeszkody do pokonania
Zapytani o utrudnienia na drodze do podjęcia własnej działalności gospodarczej, respondenci wymieniają: obawę przed poniesieniem porażki (60 proc.) i utraty pieniędzy (59 proc.) oraz brak poczucia bezpieczeństwa i odpowiedzialność przedsiębiorcy – ponad 40 proc. wskazań. Pracy na własny rachunek nie sprzyjają również: obawa przed konkurencją, zachwianie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym oraz osamotnienie