Większość transakcji dziennie dokonujemy wyjmując banknoty z portfela albo wysuwając kartę kredytową. Tak jest, pieniądze rządzą gospodarką całego świata. By zrozumieć dlaczego cywilizowane społeczeństwa używały waluty przez całą historię, ważne jest porównać ją do jej alternatywy. Wyobraź sobie, że utrzymujesz się z wyrabiania butów a potrzebujesz kupić chleb, by wykarmić rodzinę. Idziesz więc do piekarza i oferujesz mu parę butów za konkretną ilość bochenków chleba. Jednakże, okazuje się iż w tym momencie nie potrzebuje on butów. Masz więc pecha dopóki nie znajdziesz innego piekarza, takiego, któremu akurat brak obuwia. Pieniądze rozwiązują ten problem. Jest to uniwersalna wartość, która może być używana przez każdego członka społeczeństwa. Ten sam piekarz może potrzebować stołu a nie butów. Akceptując walutę, może sprzedawać swoje wyroby i mieć tym samym środki na zapłatę wytwórcy mebli. W zasadzie, transakcje mogą odbywać się znacznie szybciej, ponieważ sprzedawca ma łatwość odnalezienia kupca, z którym chce zawrzeć transakcje. Następna korzyść z używania pieniędzy jest taka, iż poprzez niewielkie rozmiary banknotów oraz monet są one bardzo proste w transporcie. Wyobraź sobie hodowcę kukurydzy, który musi załadować całą ciężarówkę, za każdym razem, gdy chce coś kupić. Dodatkowo, mony oraz papierowe banknoty mają zaletę długotrwałości, co nie może być powiedziane o wielu towarach. Farmer, który polega na handlu bezpośrednim, przykładowo, ma tylko kilka tygodni nim upłynie termin ważności jego produktów. Pieniądze natomiast można akumulować i przechowywać.
Różne formy pieniądza
Obecnie, naturalne jest kojarzenie waluty z banknotami albo monetami. Pieniądze jednakże przyjmowały rozmaite formy na przestrzeni wieków. W wielu wczesnych cywilizacjach, określone dobra stanowiły metodę płatności. Przykładowo, koło XVI wieku, Aztekowie używali często ziaren koki dla swoich transakcji. Jednakże, dobra miały oczywiste minusy. W zależności od rozmiarów, mogły być bardzo trudne do przetransportowania z miejsca na miejsce. I w wielu przypadkach miały określoną terminowość. Jest kilka powodów, dla których waluta monetarna była ważnym odkryciem. Około 2500 lat P.N.E Egipcjanie stworzyli metalowe pierścienie, których używali jako pieniędzy. Prawdziwe monety natomiast pojawiły się około roku 700 P.N.E, gdy wykorzystywali je ludy zamieszkujące obecną Turcję. Papierowe pieniądze pojawiły się dopiero za rządów dynastii Tang w Chinach (617-907 AD). W czasach mniej odległych technologia umożliwiła powstanie jeszcze innej formy płatności: waluty elektronicznej. Poprzez sieć telegraficzną, Western Union dokonał pierwszej transakcji elektronicznej w 1871 r. Z nastaniem komputerów przystosowanych do pracy z wieloma terminalami, banki zyskały możliwość debetowania, lub kredytowania swoich kont bez kłopotów związanych z przekazywaniem ogromnych sum gotówki.
Typy walut
Więc, co tak naprawdę nadało wartość obecnej walucie- czy to dolarowi amerykańskiemu czy japońskiemu jenowi? W przeciwieństwie do monet wytwarzanych z wartościowych metali, większość monet, które powstają obecnie nie ma nieodłącznej wartości. Jednakże, ma swoją wartość z jednego z dwóch powodów. W przypadku „pieniędzy reprezentacyjnych” każda moneta albo banknot może być wymieniony na określoną ilość dóbr. Dolar był w tej kategorii na lata przed drugą wojną światową, gdy centralne banki na świecie mogły płacić rządowi USA 35$ za uncję złota. Jednakże obawy związane z możliwym wyczerpaniem zasobów złota doprowadziły, iż prezydent Nixon anulował ugodę z państwami na całym świecie. Zostawiając standard waluty złotej, dolar stał się czymś określanym mianem „pieniądza zaufania”. Innymi słowy, jego wartość się utrzymuje, ponieważ ludzie po prostu wierzą, że inne strony go zaakceptują. Obecnie, większość najważniejszych walut na całym świecie – łącznie z euro, funtem brytyjskim oraz jenem – mieści się w tej kategorii.
Polityka wymiany walut
Z powodu globalnej natury handlu, strony bardzo często muszą nabywać również obce walut. Rządy mają dwie najbardziej podstawowe wybory polityczne, gdy przychodzi do tego procesu. Pierwszy to zaoferowanie konkretnego kursu walut. W takim przypadku, rząd ustawia swoją własną walutę wobec innej, głównej waluty światowej, takiej jak dolar amerykański lub euro oraz wydaje stały kurs walut pomiędzy nimi. By utrzymać lokalny kurs walut, bank centralny państwa kupuje albo sprzedaje walutę tam, gdzie jest ustawiona. Głównym celem konkretnego kursu walut jest wytworzenie poczucia stabilności, zwłaszcza w przypadku, gdy rynek finansowy państwa nie jest tak wyrafinowany jak rynek innych państw na świecie. Inwestorzy nabierają pewności wiedząc, iż mogą nabyć konkretną ilość waluty, jeśli tego potrzebują. Jednakże, w ostatnich czasach, konkretny kurs walut odgrywał znaczną rolę w wielu kryzysach walutowych. Może tak się stać, gdy na przykład nabycie lokalnej waluty przez bank centralny prowadzi do jej przewartościowania. Alternatywą tego systemu jest pozwolenie walucie na wahania. Zamiast z góry ustawiać cenę obcej waluty, to rynek dyktuje jakie będą to ceny. USA to jedna z najważniejszych gospodarek posługujących się tym systemem. W kursie płynnym, zasady podaży i popytu określają cenę obcej waluty. Stąd, wzrost w ilości pieniędzy doprowadzi do denominacji tańszej dla obcych inwestorów. A wzrost w podaży umocni walutę, czyniąc ją bardziej drogą. „Silna” waluta rodzi pozytywne skojarzenia, jednakże ma wiele minusów. Powiedzmy, że dolar wzrósł wobec jena. Nagle, japoński biznes będzie musiał zapłacić więcej, by nabyć amerykańskie dobra, przekładając te koszta na klientów. Przez to produkt USA staje się mniej konkurencyjny na rynkach zagranicznych.
Wpływ inflacji
Większość najważniejszych gospodarek na świecie używa obecnie waluty zaufania. Odkąd nie jest ona połączona z fizycznymi aktywami, rządy mają wolność w dodrukowywaniu pieniędzy w okresie problemów finansowych. Zapewnia to większą elastyczność w kwestii reagowania na zmiany, jednak tworzy też możliwość przekroczenia budżetu. Największym ryzykiem związanym z dodrukowywaniem pieniędzy jest hiperinflacja. Gdy w obiegu jest ogromna ilość pieniędzy, każda jednostka traci na wartości. Skromna inflacja jest raczej bezbolesna, jednakże niekontrolowana dewaluacja może dramatycznie wpłynąć na zdolność nabywczą klientów. Jeśli inflacja osiąga 5% rocznie, wszystkie oszczędności są warte 5% mniej niż w roku ubiegłym. Naturalnie, ciężko jest również utrzymać ten sam standard życia. Z tego powodu banki centralne w państwach rozwiniętych zwykle próbują kontrolować inflację przez usuwanie pieniędzy z obiegu, gdy waluta traci na wartości.
Podsumowanie
W zależności od formy jaką przyjmują pieniądze, wszystkie służą tym samym celom. Pomagają pobudzać działalność gospodarczą poprzez wzrost potrzeb rynku na rozmaite dobra. Umożliwiają także klientom przechowywanie pieniędzy oraz używania ich do realizowania długo terminowych potrzeb.